Archiwum maj 2017


"Sów" brak
14 maja 2017, 16:39
Jak ja sie bardzo Ciesze że dorastałem w 90tych latach. Ominęła mnie ta cała "moda". Całe dnie spędzało sie na dworze, ganiając za piłką, bawiąc sie w chowanego, lub ganiając sie ze strażą miejską. Jeździło sie na rowerach, wkurzało dozorców i lokalne kółko różańcowo-plotkarskie. Chodziło sie po polach, szukając dużych drzew na których da sie założyć baze. A teraz, bazy zdobywa sie w Battlefieldzie, w piłke sie ra na konsoli w fife, w chowanego bawimy sie w GTA V przeciw policji. Nie wychodzimy już tak jak kiedyś, tęsknie za tamtymi czasami, może nie za ludźmi, ale na pewno za czasami. "Sów" mi brak na to że naszymi najlepszymi przyjaciółmi stają sie smartfony, wyposażone w najlepsze aparaty, w mesengera, instagrama, snapchaty i inne pierdoły, które tak bardzo spłyciły nasze życie, że zaraz przestaniemy sie do siebie odzywać, bo i po co? Przecież wszystko można znaleźć na instagramie, co sie jadło, z kim sie jadło, gdzie sie jadło. Szybki snap moich ładnych cycków przed imprezą, szybki snap że biegam. Na mesengerze wyśle gołębia napierdalającego łbem w podłoge. Generalnie niedobrze mi sie robi po prostu patrząc na ludzi zombie, którzy już nie widzą życia bez tych "wspomagaczy", albo przy pomocy tych wspomagaczy prowadząc swój nędzny żywot, obrabiając dupy innym nędznym użytkownikom tych żałosnych aplikacji....

 

https://www.youtube.com/watch?v=W9chF9gYZqI&feature=youtu.be